Ania i Kacper – zapowiedź / Ania & Kacper – sneak peek

Było zimno.
Do tego w ramach zaklinania lata do Gdańska przyjechałam z dwiema cienkimi koszulami only w charakterze okryć wierzchnich.
Do tego Kacper sugeruje, że w swojej walizeczce przywiozłam mobilny generator zakłóceń atmosferycznych. Nie mówię, że idea takiego generatora jest mi wstrętną – mam przeogromną zajawkę na sesję w deszczu, ale niech będzie choć pięć stopni cieplej!

W każdym razie mój plan wykąpania Ani i Kacpra w Bałtyku spalił na panewce. Ale gdy tylko otworzyłam drzwi pokoju, który Ania z Kacprem wynajęli dla mnie, ze wspaniałym widokiem na Motławę i Gdańską Starówkę, zrodził się w mojej głowie kolejny plan i tu już nie przyjmowałam żadnych sprzeciwów!

Jak ów plan wcieliłam w życie widać na zdjęciach poniżej. Z jego wykonania pamiętam tylko parasolki przechodniów kłujące w policzki i dziewczynki szarpiące rodziców za rękawy: mamo, mamo, zobacz jaka ta pani jest zmokła!

—————————————————————————————————————————————————————————————————–

It was cold.
And I brought with me to Gdańsk only two summer shirts hoping that I’d somehow bring summer that way. Unfortunately, summer didn’t respond well to that little trick. Actually Kacper says I must carry in my suitcase a bad-weather generator. I admit I like the idea because I’m a real sucker for a session in the rain but not in such low temperatures, please!

I planned to have an outdoor session in the sea. Yes – not at the sea, but in – as I wanted Ania and Kacper to bathe in the Baltic Sea in their wedding outfits. Because of the weather they refused flat. However, when I entered my hotel room and saw a gorgeous view on Motława River I immediately came up with another plan and this time I didn’t take ‚no’ for an answer!

The results you can see on the photos below. And what about the realization of my master plan? Well I remember only the prickly umbrellas of passersby and little girls tugging at the sleeves of their parents: mommy, mommy, look, she’s soaked to the skin!

zdjęcia slubne
fotografia ślubna
Kalina Studio
Anna Kalina Ciesielska
zdjecia slubne

A jeszcze do tego wszystkiego Kacper robi naprawdę fajne zdjęcia! Możecie je zobaczyć na jego blogu.

—————————————————————————————————————————————————————————————————–

And I must add that Kacper takes really good photos! Check out his blog.

23 Responses to “Ania i Kacper – zapowiedź / Ania & Kacper – sneak peek”

  1. K Says:

    W Gdansku fajne zdjecia sie same robia ;)

  2. Hubert Kalinowski Says:

    W Gdańsku jest mnóstwo pomysłów na zdjęcia :) Szkoda, że się tam nie spotkaliśmy :) tzn, szkoda, ze nasze sesje nie miały takiego samego terminu :) Ciekawe jak by wyglądało połączenie dwóch sesji plenerowych… Dwie młode pary, które się spotykają razem na plenerze :D

  3. Przemek S. Says:

    świetne są te zbliżenia

  4. Kasia Ko. Says:

    Nie się robią, Misiaczki, tylko Ania je robi :) Imponujący pomysł, piękna realizacja, Ania.
    Uderzające w Twoich zdjęciach jest to, że czuć w nich namacalnie jak bardzo Ci się CHCE je robić, jak to kochasz. Absolutny CZAD!

  5. sylwia Says:

    to ostatnie REWELACJA uwielbiam

  6. Bartek Wyrobek Says:

    1,3,5 – trzy zupełnie różne spojrzenia na ten sam motyw! świetne! no i wypas obróbka!

  7. bartek płuska Says:

    ostatnie zdjęcie przepiękne!! no i jedyneczka , czy to TS? ;)

  8. julia Says:

    to skoro sie same robia to ja tez jade ;) Kalina postawilas aparat na murku i sie robily? :d
    ja tez takie chce ;)

  9. MarviN Says:

    Ale świetny pomysł na tą serię ze zbliżającym się „okienkiem” z niespodzianką :) A obróbka ostatniego zdjęcia w stylu retro – mistrzostwo, pani Kalino :)

  10. aoc Says:

    I-sze to efekt obróbki czy jakiś tilt-shift/lensbaby?

  11. Basia Says:

    Boskie!!! Uwielbiam takie klimaty, Aniu jesteś Mistrzynią Świata!!!!

  12. Kalina Says:

    aoc – PSa używam, ale nie do takich haniebnych praktyk jak sztuczny blur:) Na jedynce jest TS 24mm.
    Dziękuję bardzo wszystkim za komentarze:)

  13. aoc Says:

    dlaczego haniebnych :) łomatko!! – wklepałem sobie w ceneo… btw – fajnie, fajnie :)

  14. FunBoy Says:

    boskie :)

  15. Łukasz Bąk Says:

    Jedynka klimatem kojarzy mi się trochę z pierwszą utrwaloną fotografią – widok z pracowni Niepce’a. Bardzo fajne.

  16. Krzysztof Tkacz Says:

    dobre! suspens jak w „Powiększeniu” podoba mi się to podchodzenie :)

  17. aseptyczny Says:

    pierwsze foto kopie mi dupsko. To prawdziwy Tilt czy kombinowany? Dalej, kopie mi dupsko.

  18. Kalina Says:

    Mów tu człowieku, że robione TiltShiftem, to się będą dopytywać czy prawdziwym :D

  19. Dominik Says:

    :D Piękny ten prawdziwy TiltShift ! Świetny pomysł ze zbliżeniami. Szkoda , że na czwartej fotce popatrzyli sie w obiektyw – no ale pewnie byli już niecierpliwi z tymi zmianami obiektywu :D

  20. Kalina Says:

    Dominik – wprawdzie nie bardzo miałam wpływ na to gdzie patrzą, ale dla mnie ten efekt gra – jakby zdali sobie sprawę, że są podglądani.

  21. M&P_P Says:

    Jak zawsze Aniu wszystkich zaskoczyłaś swoją pomysłowością:)

  22. studio navigo Says:

    ZZZZZUMJEBIOZA!! :D

  23. Marcin Rusinowski Says:

    no i weź tu kup TSa – będą pisać że blur z photoshopa. prawdziwy kop widać jak zwykle na dużym powiększeniu. to ja lubię Gdańsk za tą opcję „zdjęcia robią się same”. w hotelu zakreśla się przy meldowaniu czy już w rezerwacji czy jakoś inaczej trzeba? :P

Leave a Reply