Kobiety Olympusa – recenzja PENa / Olympus Women – a PEN review
Zapraszam do lektury moich wrażeń z użytkowania Olympusa E-P1.
—————————————————————————————————————————————————————————————————–
Here’s my article about Olympus E-P1 – the text is only in Polish, I’m afraid, but there are also photos which show the potential of PEN so I think it’s worth to have a look at it even if you don’t know Polish.
Poniżej moja wspaniała tłumaczka i świetna fotografka – Kinga Taukert. Zdjęcie wykonane PENem, oczywista.
Dla zachęty powiem, że w tekście jest Kingi więcej:)
—————————————————————————————————————————————————————————————————–
Photo below: my wonderful translator and not so bad* photographer – Kinga Taukert. Photo taken with PEN of course.
So check out the review, there’s more of Kinga there.
—–
*actually Kalina wrote: ‘very good photographer’ but I’m too modest to translate that ;)

wrzesień 15th, 2009 at 14:29
Już widzę E-P1 po roku twojego użytkowania :)
wrzesień 15th, 2009 at 21:41
kiedy już odrobinę ochłonęłam z tego dzikiego samozachwytu, w jaki wprawiłaś mnie zdjęciami i postem :) przeczytałam Twój tekst – napisałaś najrzetelniejszą recenzję ze wszystkich opublikowanych, po niej pozostałe teksty powinny z podkulonymi ogonami czmychnąć ze strony świata obrazu, sorry
wrzesień 16th, 2009 at 10:55
Twój blog jest tak sławny, że zatkałaś tym postem serwery swiatobrazu.pl :)
wrzesień 16th, 2009 at 10:59
Hubert: mam nadzieję, że to chwilowa awaria:)
wrzesień 16th, 2009 at 11:02
Ja też mam taką nadzieję, bo chciałbym wreszcie przeczytać Twoją recenzję :)
wrzesień 16th, 2009 at 20:55
uullla, Kinga, ale mamy darmowy lans ;) recenzja przednia, ale pena i tak nie kupie :P
wrzesień 16th, 2009 at 21:09
Jaki tam darmowy! Kinga w pocie czoła, ale zawsze z wielkim wdziękiem tłumaczy moje wywnętrzania się na tym blogu. A tobie chyba przypadnie wyjątkowa fucha mojego edytora;)
Niniejszym jeszcze raz, na całkiem serio, dla obojga was – dzięki :)
wrzesień 17th, 2009 at 12:35
Hahahaha, dobrych wybrałaś modeli Ania. Nie dość, że wyględni;), to jeszcze wygadani:):) Co do joty zgadzam się z Kingą – Twoja recenzja przebiła wszystkie. Ze zdumieniem przeczytałam pozostałe :-X
Good job. Skoro modeli już masz, to ja może znajdę fuchę dla siebie i wreszcie tę kawę zaparzę… bo już chodzę!!!!! :)
Buźka.
wrzesień 17th, 2009 at 13:06
wyględni, wygadani, pomocni … a może agencję założę? :)
grudzień 13th, 2009 at 06:33
Bardzo podobają mi się te zdjęcia .