… kto zgadnie jaki jest ulubiony kolor Natalki? :)



























Tags: , , , , , , , , ,

27 Responses to “… kto zgadnie jaki jest ulubiony kolor Natalki? :)”

  1. Paweł Paśnik Says:

    Aniu gdybym miał jeszcze raz chrzest to chciałbym, żebyś go fociła:)
    Rewelacja reportaż:)

  2. Przemek Małysz Says:

    Jak będę chrzcił dziecko (daleeeeeka przyszłość) to już wiem kto mi zrobi foty :)

  3. bartek Says:

    ulubiony kolor Natalki…kalinowy ;)) pięknie!!!

  4. Bartek Witek Says:

    Piękna opowieść pięknej Natalki :)
    Świetne zdjęcia Aniu.

  5. matipl Says:

    Bardzo inspirujące :) Tym bardziej, że w tym roku czeka nas kolejny chrzest.
    Szkoda tylko, tego zalanego oczka, ale to już od Fotografa nie zależało ;)

  6. Łukasz Mikuć Says:

    Grejt :) Lubię bardzo ten styl kalinowy :) Świetny fotoreportaż!

  7. trampek Says:

    wreszcie Kalina jaka byla kiedys. bez zbednych kombinacji. Swietne.

  8. Iza Górska Says:

    Ale pięknie! Chciałam wymienić, co mi się najbardziej podoba, ale jak przejrzałam jeszcze raz, to uznałam, że bez sensu, bo wpis będzie strasznie długi. Zdjęcia fantastyczne, a ich oprawa po prostu urocza! Nawet logo różowe :-).

  9. Prosens Says:

    Bardzo się podoba reportaż! kolorki :)

  10. Kami Says:

    jaka śliczna Natalka, w dziecinnym pokoiku z prawdziwego zdarzenia… mniam…
    coś ksiądz sobie pomylił główkę z twarzą przy chrzcie.. ale dzidzia i tak tryskała świetną energią – co się przełożyło przepięknie na zdjęcia… :)
    ah…. i już ma kawalera :P
    cudne.. cudne… cudne :D
    jestem zachwycone… gratulacje dla Rodziców:)
    i dla Ciebie Aniu – bombowa sesja:D

  11. kinga taukert Says:

    itsa kinda rose magic :) pięknie, bajeczne kolory, kapitalne zakończenie :)

  12. Mariusz Spruch Says:

    dzieci sa super ! reportaż tez !

  13. Kasia Kor Says:

    hahahahhaha! cudności! kolor wprawdzie nie mój :), ale widzę, że to prawdziwa Princess, więc róż jest bardzo na miejscu! oj, bardzo!!!!!!!!!
    a nie dość, że piękna princess, to jeszcze moja ulubiona restaurancja. super. pysznie na tych zdjęciach, wszystko do schrupania, łącznie z princess. a może przede wszystkim?:)

  14. Krzysztof Serafiński Says:

    Piękne zdjęcia !!!

  15. mama Natalki Says:

    Praca z Kaliną była dla nas przyjemnością i mam nadzieję, że będzie też upamiętniać chrzest przyszłego rodzeństwa naszej córki :) Kaliny praca to zdjęcia, o których marzyłam i jedynie czego żałuję to tego, że nie było jej na naszym ślubie ponad 2 lata temu :( Ale jeszcze wiele uroczystości przed nami, a o Kalinie na pewno nie zapomnimy !!!

  16. Bartek Szmigulski Says:

    świetnie sfotografowany chrzest… :) za kończenie jest baardzo fajne.

  17. mama Natalki Says:

    co do Waszych komentarzy …
    princesska taka z Natalki, ze płacze kiedy ma na sobie sukienkę, duza wiekosc jej „znajomych” to chłopcy, na kolanach ma mnóstwo siniaków i parę zadrapań, w domu trzeba wszystko przed nia chowac (dowod na zdjeciach jak „slicznie” bawi sie z kolega kwiatkiem na stole) a jak ją wypuszczam do ogrodu to najlepiej na golasa – sami rozumiecie … więc princesskowy ma jedynie pokój :P
    Ksiadz mial dobre zamiary, bo naprawde staral sie trafic natalce woda swiecona na czolko, ale moja cora tak bardzo nie chciala lezec, ze proboujac usiasc tacie na rekach dostalo jej sie w oczko – ciekawa jestem czy w ogole to zauwazyla?
    Ach, no i oczywiscie zgadzam sie ze wszystkimi, ze Ania odwalila znakomita robote! Dziekujemy

  18. Łukasz Wilanowski Says:

    Cudowna ta Wasza Natalka…
    Reportaż piękny, tak przepełniony pozytywną energią i bajecznym kolorem że już nie wiem sam co napisać. Oczywiście zdjęcia jak na Anię przystało…

  19. Aga&Damian Says:

    Przepiękna opowieść. Ach ta Natalka, ach ta Kalina i jej niesamowite „odbicia” ;)

  20. Jacek Jarczok Says:

    Bomba hekatomba!

  21. Kalina Says:

    Dziękuję za komentarze:) A Olivii, Krzyśkowi i Natalce za wspaniałe warunki pracy, a jeszcze Łukaszowi Wilanowskiemu za nieocenioną asystenturę:)
    Kasia Korza: ach, restauracja jest super! Nie dość że smacznie to jak pięknie, jaka dbałość o detale! A te białe szafki/gabloty – cały czas myślałam o Asi Siwiec, że by przebierała nóżkami z radości ;-))

  22. Joanna Siwiec Says:

    coż, kalina oznajmiam publicznie, że polubiłam kolor różowy ;-)
    czuję się zaproszona na kolację w piękne okoliczności tejże raestauracji ;-) transport zapewnam ja :-P

  23. Kalina Says:

    Z miłą chęcią Asiu. Zwłaszcza że można wymyślić jakiś dobry pretekst by wykorzystać te piękne okoliczności:)
    Na przykład zaległy półtora roku plener ślubny pewniej pary ze śląska:)

  24. Andrusiewicz Says:

    powiem krótko, extra i pełen szacun

  25. margol Says:

    1 klasa reportaż, świetna naturalna obróbka… pozazdrościć

  26. Lukasz Centka Says:

    swietne fotografie! Mega pamiatka dla fotografowanej mlodej damy jak dorosnie!

  27. Alicia Says:

    W styczniu radości w lutym miłości w marcu pdgooy ducha a w kwietniu swobody. Maj niech zakwita, czerwiec niech bryka. lipiec przypali sierpień rozpali, we wrześniu szczęścia bez liku tak samo w październiku. Niech listopad zauroczy a grudzień miło zaskoczy.Udanego Nowego 2013 Roku pełnego spełnienia i twf3rczej pracy życzy Dorota 71

Leave a Reply