Archive for the ‘warsztaty’ Category

Strona 5 z 7« Pierwsza...234567

warsztaty warsztaty warsztaty warsztaty / workshops workshops workshops workshops czwartek, czerwiec 18th, 2009

Nowe edycje nadchodzą, a tu wciąż nie ma relacji z majowych. Już się poprawiam!:)

Co do nowych edycji – planowaliśmy z Adamem Trzcionką uruchomić dwie w lipcu. Zgłosiło się … blisko osiemdziesiąt osób!!

Naprawdę, jest to dla nas coś zupełnie niezwykłego, że obdarzacie nas takim zaufaniem. Że tak nasza idea repoglamour się rozszerza, że tak wielu ludzi się chce uczyć, rozwijać, że mamy jakiś wkład w zmieniające się podejście do fotografii ślubnej.
Dziękujemy!!

Mimo środka sezonu zdecydowaliśmy się uruchomić 3 dodatkowe edycje w lipcu (czyli w sumie 5) – więcej na razie nie damy rady.

Ponieważ nie wszystkim odpowiadały zmienione terminy, postały ostatnie wolne miejsca na 30-31 lipca w Warszawie.
Zapraszamy:)

Wracając do początku wpisu – przedstawiam Anię i Maćka, którzy dzielnie stawili czoła kolejnej dziesiątce repoglamourzystów:

—————————————————————————————————————————————————————————————————–

New editions are coming – and I still didn’t post anything about workshops conducted in May! I’m going to change it – now!

Talking about new editions – Adam Trzcionka and I planned to conduct two workshops in July. We received… almost 80 applications!

This is really amazing. So many people trust us, believe in us. So many people want to learn, to develop their skills. Our idea of repoglamour has spread so widely. We can contribute to the process of changing attitude to the wedding photography.
Thanks to you all!

Although the wedding season is in full swing we decided to organise 3 additional editions in July (so there’ll be 5 in total). At the moment we can’t offer more workshops.

Because the new schedule didn’t suit everybody there are few places left in 30th-31st July edition (Warsaw).

Coming back to May edition… Let me introduce Ania and Maciek who bravely endured attacks of aspiring repoglamournalists:






Powyżej kolejna gwiazda tego dnia – Edyta Sørensen. Jej niezwykłe opowieści o życiu fotografa w Danii i Japonii umilały nam czas, gdy Ania i Maciek już nas opuścili.

A oto Kasia i Leszek, przewspaniała para Julii Molner.
To zdjęcie przypomina mi scenę z „Wywiadu z wampirem” kiedy w teatrze banda krwiożerczych bestii rzuca się na niewinną dziewicę:

—————————————————————————————————————————————————————————————————–

Above you can seen another star of that day. Edyta Sørensen told us fascinating stories about the life of a photographer in Denmark and in Japan.

Kasia and Leszek – a wonderful couple whose wedding photographer was Julia Molner.
This photo reminds me of this scene in „Interview with Vampire” when a pack of hungry beasts attacks a virgin:





Kamasha portret egzystencjalny w trudnych warunkach oświetleniowych:

—————————————————————————————————————————————————————————————————–

An existential portrait of Kamash in difficult lighting situation:


Na koniec dykteryjkowy suplement: Kasia na plenerze nosiła … moje trampki!

Bo tak się złożyło, że jakiś czas temu dopadła mnie ogromna potrzeba posiadania kolorowych trampek i tak nabyłam poprzez Allegro parę Conversów w rozmiarze 41.

A wszystko dlatego, że – jak wszem wiadomo – ikoną stylu, jeśli idzie o wygląd fotografa ślubnego jest Julia Molner.
Wszyscy z niej czerpiemy – Aga Bogacka – włosy, ja – trampki.

Nie minie rok, a za parami młodymi będą pomykać zastępy fotografek z rudymi grzywami, w trampkach i żółtych wełnianych rękawiczkach po łokcie – zobaczycie!

Poniższe zdjęcie zrobił Sławek Gubała, kiedy w pewną kwietniową niedzielę uparł się, że będzie mi robił bekstejdż tilt-shiftem.

—————————————————————————————————————————————————————————————————–

An amusing anecdote: during the outdoor session Kasia was wearing… my shoes!

Not so long ago I felt I had to buy colourful converses.

Of course this desire was caused by Julia Molner who is the style icon for Polish wedding photographers. All of us are inspired by Julia. Aga Bogacka was inspired by Julia’s hair. I was inspired by Julia’s sneakers.

I predict soon all brides and grooms will be followed by female photographers with red hair, wearing converses and long knitted yellow gloves.

The last photo was taken by Sławek Gubała.

Warsztaty – małe podsumowanie i nowe edycje / Workshops – a short summary piątek, maj 29th, 2009

Siedem edycji warsztatów za nami – aż się wierzyć nie chce, że tak to wystrzeliło.

Wiele osób pyta dla kogo są nasze warsztaty. W założeniu były skierowane do ludzi chcących podnieść swój warsztat i świadomość fotografa ślubnego. Ale trafiło do nas pełne spektrum – bo i całkiem początkujący fotografowie, z kitem podpiętym do d90, ale i kilku przedstawicieli najwyższej półki fotografów ślubnych. Ale z drugiej strony była moja przyszła Panna Młoda, która po prostu chciała zobaczyć jak to wszystko wygląda od kuchni. Byli graficy, którzy Photoshop znają od podszewki, ale i osoby, które używanie go ograniczały tylko do stempelka.

Co oni wszyscy tego wynieśli, jak spędzili z nami te dwa dni – najlepiej niech o tym sami opowiedzą:

Jacek Fałatowicz
Konrad Hudaś
Daniel Jaskólski
Damian Kaczorowski 2 3 4 5 6
Hubert Kalinowski 2 3
Karol Kępka 2 3
Remigiusz Kinas
Sylwia Kotlarz
Jarosław Kozłowski new
Marek Królik
Justyna Kukawska
Artur Lorek 2
Łukasz Mikuć
Ania Padzik 2
Paweł Paśnik 2 3
Basia Piotrowska
Bartek Płuska 2 3
Rafał Półgrabia
Maria Przasnek
Monika Replin
Asia Siwiec
Łukasz Sowa
Małgosia Stępień
Karol Szafraniec
Marcin Szymanowicz 2
Mariusz Świątek
Kinga Taukert
Michał Terajewicz 2
Michał Walczak
Marta Wiśniewska 2
Patryk Wolański
Bartek Wyrobek 2 3
Jakub Zarembski 2
Magda Zemła

A jako podsumowanie nawet nie tylko części obróbkowej, ale całych warsztatów, chciałabym podać myśl Wojtka Królika, sformułowaną w dyskusji na forum Nikona:

Na warsztatach nie zdradzają żadnych tajemnic – w sensie PRZEPISU.
Dają zestaw 120 magicznych kredek, pokazują mniej więcej jak sami to robią i teraz weź to, człowieku, do domu i spróbuj narysować coś sam. Konstelacji jest cala masa.
Każdy może kupić kredki a nawet farby, ale tylko niektórzy zostają malarzami – tu jest tak samo. Dają wiele ale i w istocie wszystko zależy od ciebie i twojego potencjału.

W lipcu przewidujemy kolejne edycje, ostatnie w starej cenie.

KRAKÓW 15-16 VII 2009
WARSZAWA 20-21 VII 2009

Formularz zgłoszeniowy znajdziecie tu.

I przydatne linki:

ogólne informacje o warsztatach i plakaty warsztatowe
forum repoglamour

—————————————————————————————————————————————————————————————————–

We’ve conducted seven editions already (and next are coming up). We never dreamt of so many and we still can’t believe it.

Many people ask who our workshops are for. Our idea was to offer our knowledge to those who want to became a better wedding photographer. To our surprise the whole spectrum of photographers came – from the beginners with d90 and a kit lens to some very good photographers, even top ones. Among our participants there was also my future bride who just wanted to see how it all looks from a photographer’s point of view. There were graphic designers who know Photoshop as the back of their hand and there were people who only know how to use a clone tool.

Let me quote Wojtek Królik who summed up our workshops in one of the threads on Nikon forum:

On the workshops there are no secrets revealed. I mean there is no precise recipe to follow.
They give you a set of 120 magic crayons, they show you how they use those crayons themselves and then you have to go home and draw your own pics. And there are many ways of doing this.
Everybody can buy crayons or even paints but only some become painters. The same is with photography and workshops. You are given lots of tools but the outcome depends on you and your own potential.

Prezentacja zdjęć uczestników warsztatów – edycje krakowskie / Slideshow: photos of workshops’ participants [Cracow editions] wtorek, kwiecień 21st, 2009

Co tu dużo pisać – zapraszam do oglądania.

Po prostu naciśnij ‚play’ na środku obrazka. A jeśli chcesz przyśpieszyć pojawienie się nowego zdjęcia, wystarczy kliknąć myszką na to, które właśnie się wyświetla.

————————————————————————————————————————————————————————————————

Well, what more is there to say? I just invite you to watch the show.

Press ‚play’ in the middle of the image. If you want to watch the slideshow at a quicker pace click on a photo which is displayed at the moment and you’ll see the next one.

Enjoy!

Poprawiony formularz piątek, kwiecień 17th, 2009

Każdemu zdarzają się wpadki – nawet mi;)

Okazało się, że poprzedni formularz nie bardzo chciał współpracować z moim serwerem. Mimo, że był dogłębnie przetestowany na innym.

Dlatego wszyscy, którzy wysłali zgłoszenia do chwili ukazania się tego posta, a także ci, którzy nie dostali wygenerowanej automatycznie wiadomości potwierdzającej na maila, proszeni są o powtórne zarejestrowanie się przez formularz – tym razem sprawnie działający.

Za zamieszanie serdecznie przepraszam!

Kolejne warsztaty w maju / Workshops in May czwartek, kwiecień 16th, 2009

Warsztaty, warsztaty, warsztaty, warsztaty.
Blog mi się zawarsztatowił.

Wcześniej myślałam, że nie ma na świecie fajniejszej fuchy niż fotografowanie ślubów (*).
A jednak nasze warsztaty okazały się co najmniej równie fantastyczne.

Nie wiem, co tam w górze wymyślono dla mnie na przyszłość. Ale po tym jak dane mi było ustrzelić dwie szóstki w totka, trochę strach się bać.
Natura lubi równowagę.

Wracając do zawarsztatownienia – obiecuję niedługo małe odwarsztatowienie. Szykuję już kilka „normalnych” wpisów.

A wracając do tematu posta – przygotwaliśmy nowy formularz dla chętnych na warsztaty w Warszawie.
Terminy to: 13-14V i 19-20 V.

Z maili i telefonów wiemy, że jest dużo chętnych. Bardzo nas to cieszy.

Przypominamy – ogólne informacje o warsztatach – tu.
Szczegółowy program, wrażenia uczestników, warsztatowe forum – tu.
A formularz przez który można się zgłaszać – tu.

—————-

(*) Tak naprawdę ta robota ma jedną poważną wadę. Może kiedyś o niej napiszę? Ale i tak bilans kosztów zdecydowanie na plus.

—————————————————————————————————————————————————————————————————

Workshops, workshops, nothing but workshops, workshops’ craze.
My blog has got overworkshopped,

I thought there was no better job than being a wedding photographer (*)
But conducting your own workshop is as exciting as well.

I don’t know what future will bring but I’m a bit afraid. With weddings and workshops I won a lottery. Twice.
But nature likes to maintain the balance.

I promise some deworkshoppication soon. Some ‚normal’ posts are awaiting.

But coming back to workshops…
If you’d like to come to our workshops, there’ll be two additional editions in Warsaw:
May 13-14th
May 19-20th

We receive many phone calls and e-mails from you. We’re very happy our workshops are so popular.

You’ll find:
General information about workshop – here.
Schedule, participants’ accounts, workshop forum – here.
Application form – here.

Sorry, guys, all these links are to sites in Polish.

—————-

(*) Actually that job has one big drawback. Maybe I’ll tell you about it some day. But still benefits overweight the costs. Oh, definitely.

Kraków razy dwa, albo tydzień w innym wymiarze / Cracow twice or a week in other dimension środa, kwiecień 8th, 2009

Odwieczna wojna Kraków-Warszawa, czyje lepsze i ładniejsze, jakoś mnie nie kręci.

I chociaż duszą i sercem jestem Warszawianką, to jeśli miałbym mieszkać gdzie indziej, to tylko w Krakowie.

—————————————————————————————————————————————————————————————————

I don’t get a kick from an eternal war between Cracow and Warsaw.

I feel that I’m a Varsovienne to the bone but if I were to live elsewhere… Yes, that could only be Cracow. Definitely.

Kraków ma całkiem inny wymiar, a Kazimierz, to już zupełnie inna czasoprzestrzeń.

I bardzo się cieszę, że w ciągu tego zabieganego i szalonego tygodnia dwóch edycji naszych warsztatów, miałam choć pół dnia, by samotnie i całkiem bez celu powłóczyć się po Kazimierzu, zaglądając w rozsypujące się bramy i w każdej odwiedzanej knajpce zamawiając grzane wino.

—————————————————————————————————————————————————————————————————

Cracow differs from other cities and it’s quarter, Kazimierz, seems to belong to some other time&space.

I’m so glad that during that crazy and terribly busy week when we conducted two workshops I had half a day for myself and I could wander around Kazimierz peeping into decaying gateways and ordering mulled wine in every bar I passed.

Ten dzień zakończył się krótkim spotkaniem z Grześkiem Sztyblem i Adamem Śmiałkiem.

A dlaczego tylko krótkim, to już może pisać nie będę. Niech winny sam uszyje sobie worek pokutny, wypełni go grochem i poklęczy przez miesiąc w każdy czwartek między piętnastą, a siedemnastą trzydześci.
I będziemy kwita;)

Wracając do rzeczy przyjemnych i nie kończących się przedwcześnie – wieczór przy po winiarniach i knajpach z Asią Siwiec i Sławkiem Gubałą skończył się o dużo bardziej właściwej porze, czyli kiedy panie zza baru coraz mniej dyskretnie dawaly do zrozumienia, że lokal czas opróżnić.

Na dodatek dostałyśmy z Asią od Sławka po żółtym tulipanie.

—————————————————————————————————————————————————————————————————

And that day I met briefly with Grzesiek Sztybel and Adam Śmiałek.

And why only briefly? I guess I won’t tell you but I suggest that the culprit should sew a sack, fill it with dried peas and knell on it each Thursday from 3 pm to 7.30 pm doing penance.
Then we’ll be square ;)

But let us talk about more pleasant reminiscences. I spent another evening with Asia Siwiec and Sławek Gubała. It certainly wasn’t brief. We visited some wine bars and finished only when the staff began to signal not so very discreetly that it was time to close up for the night.

And Sławek gave each of us a yellow tulip.

I tu już czas najwyższy przejść do celu, w jakim przybyłam do Krakowa, czyli naszych repoglamourowych warsztatów. Co tu dużo mówić, obie krakowskie edycje można zaliczyć do zdecydowanie udanych.

Na pierwszej mielismy okazję fotografować niesamowitą, żywiołową parę – Magdę i Tomka, którzy trafili do nas dzięki Adze Cudak. Bo to właśnie Aga fotografowała ich ślub.

Makijaż Magdzie wykonała Iwona Zbela, a fryzura to dzieło Moniki Jakielarz.

Sama wrzucam mało zdjęć, ale nasi warsztatowicze nadrobią to z nawiązką. Widziałam wiele naprawdę świetnych kadrów!
Prezentacja z ich zdjęć niedługo.

—————————————————————————————————————————————————————————————————

Of course the main purpose of my coming to Cracow wasn’t Cracow’s wine bars but two editions of our repoglamour wokshop. And to tell the truth I’m very pleased with both editions.

At the first we took photos of a wonderful, highly energetic couple – Magda & Tomek. We met them thanks to Aga Cudak who was their wedding photographer.

Makeup: Iwona Zbela.

Hairdo: Monika Jakielarz.

I’m posting only a few photos because there’ll be lots of photos taken by participants of our workshop. Some pics are really great! I’ll post a slideshow soon, I promise.



Na pierwszej edycji krakowskiej spotkałam – w końcu pierwszy raz osobiście – Kamilę, której ślub będę fotografować w sierpniu tego roku.

Natomiast na drugiej poznałam Piotra – operatora kamery na slubie Kamili. Piotrek zapewnia, że nie chce zmieniać profesji – trafił do nas przez Kamilę i na tyle zaintrygowały go nasze warsztaty, że chciał się samodzielnie przekonać, jak się grzyzie kotlet od tej smacznej strony.

Jak widać na obrazku poniżej Piotrek całkiem nieźle się wciągnął!

W roli modeli Agnieszka i Adam – niezwykle zmysłowa para, którą Asia Siwiec fotografowała kika miesięcy temu. Efekty można zobaczyć na blogu Asi.

—————————————————————————————————————————————————————————————————

At the first edition I met Kamila, my future bride, if I may say so. I’m going to photograph her wedding in August.

And at the second edition I met Piotr, who is going to be a cameraman at Kamila’s wedding. Piotr says he’s not going to change his profession but Kamila told him about our workshop and he was intrigued so he came. As you can see on the next photo he caught a bug!

Our models at the second edition: Agnieszka & Adam. What a hot couple! Asia Siwiec took photos at their wedding a few months ago. Check them up at Asia’s blog.


Wieczór zakończyliśmy w knajpce na Kazimierzu:

—————————————————————————————————————————————————————————————————

The whole team ended that day in a nice bar in Kazimierz:




Kazimierz i ja:

—————————————————————————————————————————————————————————————————

Kazimierz and myself:

W piątek niestety trzeba było wsiadać w samochód i wracać do Warszawy.

Niedźwiedź jako rasowy repoglamourowy rajdowiec zadbał nie tylko o szybkość, wygodę i bezpieczeństwo, ale nawet posiłki.
Tradycyjnie na stacji Orlen.

—————————————————————————————————————————————————————————————————

The fun ended and on Friday we had to come back to Warsaw. What a pity.

I was driven home by a real rally driver. I mean Niedźwiedź of course. He not only took care of driving me home quickly, comfortably and safely but he also took care of provisions. With the little help of an Orlen gas-station. Those of you who remember some previous posts know that it’s a kind of a tradition.

Strona 5 z 7« Pierwsza...234567